Winx Club - Making me, no tacky Butterflix!

PL:
Nowa moc ogarnęła dziś mnie
Teraz mam, nie tandetny Butterflix!

Albo chociaż mniej tandetny... Wy zadecydujcie.
Okej, kłamałem. To będzie art oficjalnie kończący główną serię Motylich Wróżek. 
Chce być jak prawilny Winxowy artysta, który, po narysowaniu każdej Winx osobno do serii transformacyjnej, ustawia je potem razem na jednym duży obrazku. 

Która jest waszą ulubioną? Która najmniej? Dzielcie się przemyśleniami w komentarzach.
Ja się będę tylko powtarzać, ale na wypadek gdyby ktoś przegapił, moją ulubioną w tej serii jest Musa. Natomiast najmniej podoba mi się Butterflix Stelli, niestety.

Tło bardzo proste o dziwo i troche namalowane na szybko, więc nie ma aż takiej dbałości o szczegóły. Wzorowane na scenach z tańca Butterlix, oczywiście. Ale najgorzej było ustawienie niektórych odbić na podłodze ze względu na pozy niektórych dziewczyn.
Trochę przykro, że skończyła się dopiero po ponad roku od rozpoczęcia, chociaż miała tylko siedem postaci (i bonusową w art tradzie), ale będę miło wspominać moją próbę odkupienia grzechów po porzuceniu starej koncepcji na motyle wróżki, oraz próbę niesienia pomocy biednym Winx które dosięgnął niewdzięczny los pseudo motylich czarodziejek. I że się w ogóle zdecydowałem podjąć ten krok.

Tym razem daję nowszą wersję podpisu, który został zrobiony od nowa bo poprzednia wersja miała mały rozmiar a wiadomo, że powiększanie małego obrazka prezentuje się gorzej od zmniejszania dużego obrazka. A jako, że moje prace mają różne rozmiary, to nie mogę za bardzo mieć malutkiego znaczna. Znaczy mogę, ale chcę żeby był w miarę widoczny więc trzeba było zrobić większą wersję. Z tym, że najpewniej znowu go trochę zmienię, ponieważ DisE. (DisEnchanted) nie za bardzo wydaje mi się już pasować i praktycznie nie ma sensu zmieniać nazwy na DisEnchanted, m.in. dlatego że jest bardzo pospolita. DarlE. byłoby lepsze. Ale na kilku skończonych nieopublikowanych jeszcze pracach widnieje już podpis DisE. i raczej wątpię że będzie mi się chciało to poprawiać. Wiec informuję, że nie musicie się martwić, jeśli będziecie widzieć na przemian dwie czy nawet trzy (na przynajmniej jednym jest jeszcze Darla) wersje podpisu. To wciąż ja. DisEnchantowa Darla w DisEnchantowym Darlu.


ENG:
The power flows from the nature to me
Making me, no tacky Butterflix!

Or at least less tacky... You decide.
Okay, I lied. This is the art that officially end the main series of Butterfly Fairies.
I want to be like a real Winx artist, that after drawing each Winx separately for a transformation series, sets them together in one bigger picture.

Which one is your favourite? Which one is the least? Share your opinions in the comments.
I'm going to repeat myself, but in case somebody missed it, my favourite in this series is Musa. While my least favourite is Stella's Butterflix, unfortunately.

The background was surprisingly easy, and kind of drawn quickly, so there's not so much attention to detail. Based on scenes from the Butterflix dance, of course. But the worst past here was setting the reflections of the floor because of the poses of some girls.
It's kind of sad this series ended after over a year it started, despite the fact it had only seven faries (and one bonus art trade), but I'm going to nicely remember my attempt to redeem the sins after giving up my old concept of butterfly fairy form, and an attempt to help poor Winx girls who have reached the ungrateful fate of the pseudo butterfly fairies. And that I decided to take this step after all.

This time I'm adding a newer version of my signature, that was redone, because the previous version had a small size and it is known that enlarging a small image looks worse than reducing a large image. And as my artworks have different sizes, I can't really have a very small logotype. I mean I can, but I want it to be relatively visible so I had to make a bigger version. I fact I will probably change it a bit again, because Dis E. (DisEnchanted) does not seem to fit me anymore, and it's practically pointless to change my usernames to DisEnchanted, mostly because it is very common (too common). Darl E. would be better. But several of my finished works that I haven't published yet, I signed them Dis E. and I doubt that I'd later replace them with other version (too lazy). So I would like to inform you that you don't have to worry if you see alternately two or even three (at least one piece still has Darla signature) versions of the signature. It's still me. DisEnchanted Darla in DisEnchanted Darl.




I do not own any rights to the Winx Club or the official Butterflix. Winx characters and official Butterflix belong to Iginio Straffi and Rainbow srl
The Butterflix redesign was made my me